Nihil novi Panie Dominiku! [komentarz]
Portal Love Kraków informuje o nietypowej kampanii Dominika Jaśkowca kandydata Platformy Obywatelskiej na posła, obecnie radnego Krakowa. Nie jest to jednak żadna nowość na krakowskim podwórku – trzy lata wcześniej zioła w doniczkach rozdawał mieszkańcom Łukasz Gibała. Podczas jej pierwszej edycji (w sierpniu 2020r.) do rąk mieszkańców trafiło 1,5 tys. ziół w doniczkach. Potem Stowarzyszenie Kraków dla Mieszkańców zorganizowało jeszcze dwie edycje tej akcji.
– Kampania może być pożyteczna społecznie. Zamiast zaśmiecać Kraków ulotkami proponuję rozdawać zioła – mówi w wypowiedzi dla portalu LoveKraków.pl Jaśkowiec. – Chcemy państwa zachęcić do siania ziół. Zioła to zdrowie, witaminy, energia dla nas wszystkich. Będziemy rozdawać bazylię – podkreśla Jaśkowiec.
A jak swoją akcję (zapoczątkowaną w 2020r.) komentował Lukasz Gibała?
– Miejskie rolnictwo to nowoczesny i ekologiczny pomysł na wykorzystanie zurbanizowanej przestrzeni. W mikroskali może to być ziołowy ogródek hodowany we własnym „M”. Takie podejście daje nam dostęp do świeżych roślin i sporo satysfakcji z tworzenia zielonych enklaw w mieście. Nie mówiąc już o znacznie większej przyjemności, jaką daje jedzenie samodzielnie wyhodowanych warzyw czy ziół zamiast tych ze sklepu – mówił rok później w czasie drugie edycji akcji pn. „Niezłe Ziółka” Łukasz Gibała. – Chcieliśmy pokazać, że w mieście, nawet mieszkając w bloku, można być blisko natury i czerpać z tego radość. Mamy nadzieję, że tą akcją zachęciliśmy Krakowian do tworzenia mini ogrodów wspólnie z sąsiadami, tak by korzystać z nich mogły całe wspólnoty – uzupełniał swą wypowiedź.
Z tego wniosek nasuwa się sam: krakowskiej Platformie nadal brakuje innowacyjnych pomysłów i konstruktywnych działań do tego stopnia, że muszą uciekać się do kopiowania pomysłów konkurencji.
Sebastian Kolemba
Zdjęcie ilustracyjne: FB/ „Kraków dla mieszkańców”.
źródła: