Małopolskaw obronie zieleni

Jest Petycja w obronie zabierzowskich drzew

Przypomnijmy: pomimo starań części mieszkańców i opinii (m.in. Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody) oraz wyników inwentaryzacji przyrodniczej, Gmina Zabierzów już oznaczyła do wycinki kompletną aleję drzew między Balicami, a Aleksandrowicami. Dotyczy to kilkuset zdrowych drzew, w tym 18 o wymiarach pomnikowych. Rzecz dzieje się w czasach narastającego problemu suszy, postępującego ocieplenia klimatu, coraz liczniejszych apeli, żeby chronić przyrodę oraz postępującej betonozy.

„Zwracam się do Państwa z apelem o zatrzymanie wycinki ponad 300 drzew w tym przynajmniej osiemnastu o wymiarach pomnikowych w ramach budowy ścieżki pieszo-rowerowej przy drodze powiatowej w gminie Zabierzów z Balic do Aleksandrowic Zgoda na realizację inwestycji wydana została bez przeprowadzenia oceny oddziaływania na środowisko i bez rozważenia alternatywnych rozwiązań. Spowoduje to nieodwracalne zmiany w środowisku naturalnym i będzie miało negatywne skutki także dla lokalnej społeczności. Dlatego apeluję o wstrzymanie prac, przeprowadzenie oceny oddziaływania na środowisko i wzięcie pod uwagę innych możliwości realizacyjnych” – pisze autor petycji skierowanej do starosty krakowskiego Wojciecha Pałki i Wójt Gminy Zabierzów Elżbiety Burtan.

Link do petycji: https://petycja.pracownia.org.pl/akcja/uratujmy-300-drzew

W treści petycji padają argumenty że m.in.:

  • inwestycja nie została właściwie oceniona, co do jej wpływu na środowisko naturalne, to zaś prowadzić będzie do nieodwracalnego zniszczenia chronionych prawem elementów środowiska naturalnego, takich jak drzewa stanowiące pomniki przyrody oraz chronionych prawem miejsc gniazdowania ptaków objętych ochroną prawną;
  • inwentaryzacja przyrodnicza z dnia 28 kwietnia 2022 r. wykazała, że drzewa przeznaczone do wycinki są miejscem gniazdowania ptaków podlegających ochronie prawnej;
  • co najmniej 18 z tych drzew ma wymiary pomnikowe – to rzadkość, którą należy chronić, bo na osiągnięcie takiego wieku drzewa, musimy czekać przynajmniej kilka pokoleń;

„inwestycja jest współfinansowana z pieniędzy unijnych, dlatego w przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, pieniądze będą musiały zostać zwrócone.” – podsumowuje Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.